środa, 23 stycznia 2019

Placki ziemniaczane z sosem czosnkowym

Gdy kompletnie nie mam pomysłu na obiad, pytam moją córkę co by zjadła.
Zazwyczaj pada odpowiedź: naleśniki lub placki ziemniaczane.
Zarówno jedne jak i drugie można podać na kilka sposobów: na słodko,
z cukrem, twarożkiem, na ostro, z różnymi sosami czy farszami.
Jak byłam dzieckiem uwielbiałam placki ziemniaczane z cukrem, 
potem do cukru doszedł kleks śmietany, 
moja mama do placków musiała mieć kubek zimnego mleka. 
Ostatnio jednak najbardziej smakują nam placki ziemniaczane 
z sosem czosnkowym.


Składniki:
0,5 kg ziemniaków,
1 duże jajko lub 2 małe,
2 łyżki mąki (około - czasami ciut więcej, czasami ciut mniej),
1 mała cebula,
szczypta soli, 
olej rzepakowy do smażenia.

Sos czosnkowy:
2 łyżeczki majonezu,
2 łyżeczki jogurtu naturalnego,
1 ząbek czosnku lub 1/4 łyżeczki granulowanego,
pół łyżeczki majeranku,
sól, pieprz.


Majonez wymieszać z jogurtem.
Dodać przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku,
jak ktoś lubi mocno czosnkowe smaki to może dodać więcej :)
Posolić, popieprzyć, dodać majeranek.
Jeszcze raz wymieszać, wstawić do lodówki na pół godziny,
żeby się smaki przegryzły.


Ziemniaki obrać, zetrzeć na tarce 
ja połowę trę no tarce o grubych oczkach, połowę na drobnych,
zdecydowanie wolę jak ziemniaki są w większych "paseczkach" 
niż stanowią całkowicie utartą papkę. 
Placki są wtedy bardziej chrupiące, wg mnie smaczniejsze. 
Cebulę również zetrzeć na drobnych oczkach 
lub pokroić w drobną kosteczkę. 
Ziemniaki i cebulę przełożyć do miski, wymieszać, 
dodać mąkę i jajko oraz sól i znów wszystko dokładnie wymieszać.
Placuszki smażyć na rozgrzanym oleju z dwóch stron aż do zrumienienia.
Podawać z kleksem sosu czosnkowego.
Smacznego  

Ps. A Wy w jakiej wersji lubicie placki ziemniaczane? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz