niedziela, 24 lutego 2019

Naleśniki banoffee

Naleśniki banoffee to świetny pomysł zarówno na obiad
dla fanów naleśników na słodko, jak i na deser.
A nawet na leniwe, niedzielne śniadanie.
Są bardzo sycące, 2-3 naleśniki spokojnie zaspokoją głód.


Składniki:
Naleśniki przygotowane z tego przepisu
Krem kajmakowy:
125 g serka mascarpone,
200 g masy krówkowej kajmakowej,
100 ml słodkiej śmietany 30-36%,
2 banany,
1/2 łyżeczki cukru pudru,
2 łyżeczki kakao lub tartej czekolady do ozdoby.


Usmażyć naleśniki z podanego przepisu.
Przygotować krem kajmakowy:
serek mascarpone oraz kajmak dokładnie zmiksować na gładką masę.
Śmietanę ubić z odrobiną cukru pudru na sztywno.
Banany pokroić w plasterki.
Każdego naleśnika (1 połowę) posmarować kremem kajmakowym,
na wierzchu ułożyć plasterki bananów,
złożyć na pół i jeszcze raz na pół, aż powstaną trójkąty.   
Na wierzchu ozdobić kleksami ubitej śmietany 
i odrobiną kakao/wiórkami czekolady. 


Pozostałą część masy kajmakowej i sera mascarpone
można wykorzystać do mini deserków banoffee.

sobota, 23 lutego 2019

Kurczak w sosie pieczarkowym

Moja kolejna propozycja obiadowa
na kurczaka w pysznym, aromatycznym sosie.
Tym razem z dodatkiem pieczarek.


Składniki:
1 podwójny filet z kurczaka,
250 g pieczarek,
1 cebula,
150 ml bulionu,
100 ml śmietany 18%,
2 łyżki mąki,
sól, pieprz,
1/2 łyżeczki oregano,
1/4 łyżeczki suszonego czosnku,
kilka gałązek  natki pietruszki,
olej rzepakowy. 


Kurczaka pokroić w 1 centymetrowe plastry.
Doprawić solą, pieprzem, czosnkiem i oregano, obtoczyć w mące.
Na patelni rozgrzać łyżkę oleju rzepakowego,
dodać kurczaka i smażyć przez około 4 minuty,
do uzyskania złotego koloru.  
Kurczaka zdjąć z patelni.
Cebulę pokroić w kostkę, dodać na patelnię.
Smażyć przez chwilę.
Pieczarki pokroić na mniejsze kawałki (małe na pół, większe na 4-6 części)
i dodać do cebuli.
Wymieszać i smażyć na małym ogniu przez około 4 minuty.   
Dodać kurczaka, zalać gorącym bulionem i zagotować.
Gotować na małym ogniu przez około 5 minut.
Na koniec dodać zahartowaną śmietanę, wymieszać, podgrzać i gotowe.


Podawać z ryżem, na talerzu posypać natką pietruszki.

czwartek, 21 lutego 2019

Owsianka z jabłkami

Z dawnych, mocno młodzieńczych lat pamiętam owsiankę jako smętną papką,
bez smaku i aromatu.
Ale oczywiście świat się zmienia i zmieniła się również owsianka.
Teraz to zdecydowanie jedno z moich ulubionych śniadań,
a owsianka z jabłkami to mój zdecydowany owsiankowy ulubieniec.
Smakuje zarówno na ciepło, jako posiłek domowy,
jak i na zimno, zabrana do pracy.


Składniki (na 1 porcję):
200 ml mleka,
3 łyżki płatków owsianych górskich,
1 jabłko,
1/2 łyżeczki cynamonu,
1 łyżeczka miodu,
garść orzechów,
1 łyżka suszonej żurawiny.


Mleko wlać do garnka, zagotować, dodać płatki owsiane.
Gotować na małym ogniu przez 10 minut, mieszając od czasu do czasu.
Jabłko zetrzeć na tarce o grubych oczkach,
w połowie gotowania dodać do owsianki razem z cynamonem.
Po ugotowaniu dodać miód, żurawinę i orzechy.
Wymieszać i przełożyć do miseczki.  


Smacznego i miłego dnia!

środa, 20 lutego 2019

Chili con carne

Wczoraj późnym wieczorem uzmysłowiłam sobie,
że dziś kompletnie nie będę miała czasu na gotowanie.
Wkroczyłam do kuchni ze smętną miną i brakiem pomysłów.
Na szczęście w lodówce odkryłam mięso mielone
a w szufladzie puszki z pomidorami, fasolą czerwoną
i inne niezbędne produkty i przyprawy.
I klamka zapadła - będzie chili con carne.


Składniki:
500 g mięsa mielonego,
1 czerwona papryka,
1 duża cebula,
1 puszka krojonych pomidorów w zalewie,
1 puszka czerwonej fasoli,
passata pomidorowa (kartonik 500 g),
5 ząbków czosnku,
3 łyżeczki gotowej mieszanki do chili con carne (ja używam Kotanyi)
lub można sobie samemu przygotować mix przypraw
(papryka ostra, słodka, kmin rzymski), 
1 łyżeczka cukru,
1 łyżeczka suszonego oregano,
sól, pieprz, 
olej do smażenia.


Na patelni na łyżce oleju zeszklić pokrojoną w kostkę cebulę 
i 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę.
W międzyczasie mięso wymieszać z przyprawą Kotanyi 
lub własnym mixem przypraw
i dodać je na patelnię do cebuli.
Przesmażone składniki przełożyć do garnka, 
zalać passatą pomidorową i pomidorami w zalewie, 
dodać paprykę pokrojoną w kostkę
oraz resztę czosnku pokrojonego lub przeciśniętego przez praskę, 
oregano, sól i pieprz oraz cukier.
Wszystko razem dusić przez około 20 minut na niewielkim ogniu.
Na koniec dodać odsączoną fasolę.
Pozostawić na ogniu przez kolejne 3-4 minuty i gotowe.


Podawać z kleksem śmietany bądź jogurtu naturalnego.
Chili można jeść z nachosami, ryżem, bagietką, solo - jak kto woli :)
Zawsze smakuje rewelacyjnie.
Smacznego.


Ps. To danie z gatunku "nie wychodzę pięknie na zdjęciach,
ale jestem naprawdę pyszne".

wtorek, 19 lutego 2019

Naleśniki - przepis podstawowy

Naleśniki są dobrym punktem wyjściowym do wielu potraw.
Można je jeść na słodko, z dżemem, z jabłkami, z twarożkiem,
bądź z farszem wytrawnym np. pieczarkowym, warzywnym 
czy po prostu zapieczone z plastrem żółtego sera. 
Dzieciaki je uwielbiają, nie znam nikogo kto nie lubi naleśników.
Zawsze przygotowuję naleśniki z tego podstawowego przepisu.


Składniki:
1 szklanka mąki pszennej,
1 szklanka mleka,
1/2 - 3/4 szklanki wody (najlepiej gazowanej),
1-2 jajka,
szczypta soli,
łyżka oleju rzepakowego.


Mąkę przesiać do naczynia, dodać jajka, mleko, wodę, sól i olej.
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać mikserem.
Ciasto powinno być gładkie i niezbyt gęste.
Jeśli jest zbyt rzadkie należy dodać trochę mąki,
jeśli zbyt gęste - mleka lub wody.
Naleśniki można smażyć od razu po zmiksowaniu składników,
jednak najlepsze są gdy damy ciastu „odpocząć” pół godziny.


Smażyć na mocno rozgrzanej patelni na jasnozłoty kolor.
Przełożyć na drugą stronę gdy spód naleśnika będzie ścięty i lekko złocisty.
Zbyt długie smażenie sprawia, że naleśniki są suche i kruszą się.
Dzięki dodaniu oleju do ciasta, naleśniki można smażyć
na teflonowej patelni bez dodatku tłuszczu.
Ja jednak przed usmażeniem pierwszego naleśnika
dodaję odrobinę oleju na patelnię. 
Po usmażeniu podawać od razu 
bądź odkładać na talerz, przykryć drugim talerzem,
bądź ściereczką - to zapobiegnie wysychaniu naleśników. 


Smacznego!

niedziela, 17 lutego 2019

Tarta z truskawkami i budyniowym kremem

Ostatnio zrobiło się u mnie dość truskawkowo.
Ale nie ma się co dziwić, w sklepach pojawiły się truskawki,
które smakują jak truskawki ;)
Tarta z kremem budyniowym i truskawkami
to dobry pomysł na szybki, niedzielny deser.
Jak wszystkie moje przepisy tak i ten jest nieskomplikowany,
nie wymaga "dziwnych" składników,
a przy tym oczywiście tarta smakuje obłędnie. 


Składniki:
spód
100 g masła,
200 g mąki,
2 łyżki cukru pudru,
3 łyżki zimnej wody,
szczypta soli,
krem
budyń waniliowy/śmietankowy,
400 ml mleka,
125 g masła,
2 łyżki cukru pudru,
Dodatkowo
2 łyżki marmolady truskawkowej (można pominąć),
300 g truskawek,
galaretka truskawkowa.


Z mąki, cukru pudru, zimnego masła, wody i szczypty soli wyrobić ciasto.
Gotowym ciastem wylepić formę do tarty
i wstawić do lodówki na około 1/2 godziny. 
Na ciasto położyć papier do pieczenia i obciążyć np. fasolą
Piec w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni przez 10 minut
Po tym czasie zdjąć obciążenie i piec jeszcze 10-15 minut,
aż do zrumienienia ciasta. 
W międzyczasie ugotować budyń
w mniejszej ilości mleka niż w przepisie - 400 ml.
Masło zmiksować z cukrem pudrem,
dodawać po łyżce wystudzony budyń dalej miksując.
Tartę posmarować dżemem, na to wyłożyć krem,
poukładać gęsto pokrojone truskawki lub w całości, jak Wam wygodniej
zalać galaretką truskawkową przygotowaną w 400 ml wody.
Wstawić do lodówki i uzbroić się w cierpliwość,
w oczekiwaniu aż wszystko zastygnie ;) 

Smacznego i miłej niedzieli. 

sobota, 16 lutego 2019

Sałatka hawajska


Bardzo lubię sałatkę hawajską, często gości na naszym stole.
Jest lekka, soczysta a jej przygotowanie zajmuje 5 minut.


Składniki:
1 słoik selera konserwowego, 
puszka ananasa - ja kupuję krojonego - mniej pracy, 
1 puszka kukurydzy,
6 jajek ugotowanych na twardo, 
kawałek pora (jasna część),
150 g szynki lub kiełbasy szynkowej,
3 łyżki majonezu, 
sól, pieprz do smaku.


Selera i kukurydzę odsączyć z zalewy, przełożyć do miski.

Dodać pokrojonego ananasa.
Pora przekroić wzdłuż na pół, a następnie w cienkie półplasterki, 
jajka ugotować na twardo, wystudzić i pokroić w kostkę.
Dodać do miski.
Wędlinę również pokroić w kostkę i dodać do sałatki.
Wszystkie składniki wymieszać z 3 łyżkami majonezu, solą i pieprzem.
I gotowe, 5 minut i można rozkoszować się fantastycznym smakiem sałatki.  

Można też ułożyć składniki warstwami w szklanym naczyniu: 

seler, por, ananas, kukurydza, wędlinka, majonez,  
pokrojone na ćwiartki jajka.
Ja osobiście wolę wersję "wymieszaną",
łatwiej ją nakładać na talerze 
i na każdym widelcu ląduje idealnie doprawiona sałatka. 

czwartek, 14 lutego 2019

Lava cake czyli fondant czekoladowy dla zakochanych w czekoladzie

Fondant czekoladowy to mój „number one” wśród deserów,
to deser idealny.
Mocno czekoladowy smak, idealna konsystencja
– na zewnątrz upieczone, lekko wilgotne ciasto czekoladowe
oraz gorący i płynny środek.
To spełnienie marzeń każdego czekoholika.
Deser jest łatwy i szybki w przygotowaniu,
jedyna trudność to czas pieczenia.
Trzeba „wyczuć” swój piekarnik,
aby fondant był upieczony na zewnątrz
ale posiadał płynny środek. 


Składniki:
125 g gorzkiej czekolady,
125 g masła,
3 jajka,
3/4 szklanki cukru,
3 łyżki mąki pszennej.


Piekarnik rozgrzać do 200 stopni.
Czekoladę i masło pokroić na kawałki i roztopić w kąpieli wodnej
lub w mikrofalówce. Wymieszać do uzyskania jednolitej konsystencji.
Jajka ubić rózgą z cukrem, dodać mąkę, delikatnie wszystko wymieszać.
Dodać masę czekoladowo-maślaną, ponownie wymieszać.
Gotową masę wlać do kokilek lub miseczek żaroodpornych
wysmarowanych masłem (4 małych lub 2 dużych).
Piec w piekarniku przez około 10 minut (małe) lub 12 minut (duże).


Podawać z cukrem pudrem, kleksem ubitej śmietany kremówki,
gałką lodów waniliowych, malinami/truskawkami bądź musem malinowym/truskawkowym.
W każdej wersji smakuje rewelacyjnie. 



Ps. Wszystkiego najlepszego córeczko z okazji urodzin :) 
  

środa, 13 lutego 2019

Zupa z soczewicą i pomidorami

Przepis na tą zupę znalazłam jakiś czas temu na blogu u Asi.
Jest to idealna zupa na nieciekawą pogodę,
dokładnie taką jaka panuje teraz za oknem.
Świetnie rozgrzewa i jest bardzo sycąca.
W porównaniu do oryginalnego przepisu ograniczyłam ilość przypraw
(lubię ostre jedzenie, ale nie aż tak ;))   


Składniki:
75 g czerwonej soczewicy,
1 puszka krojonych pomidorów,
1 mała cebula,
2 ząbki czosnku,
1 łyżeczka curry w proszku,
1/2 łyżeczki kurkumy,
1/4 łyżeczki ostrej papryki,
1/2 łyżeczki słodkiej papryki,
sól, pieprz do smaku,
600 ml wody,
2 łyżki oleju,
50 ml słodkiej śmietanki 30%,
pół pęczka natki pietruszki.


Na oleju zeszklić pokrojoną w kostkę cebulę
i czosnek przeciśnięty przez praskę.
Dodać soczewicę i przyprawy.
Chwilę wszystko smażyć.
Dodać wodę i gotować na małym ogniu
przez około 20 minut od momentu zagotowania.



Dodać pomidory wraz z zalewą i gotować kolejne 15 minut.
Na koniec dodać słodką śmietankę i pokrojoną natkę pietruszki.



Smacznego.