piątek, 6 grudnia 2019

Rodzina Rudolfów czyli świąteczne brownie

Jako prawdziwy czekoholik mogę napisać, że brownie
to jedno z najwspanialszych ciast na świecie.
Mocno czekoladowe (głównym składnikiem jest czekolada),
a przy tym bardzo proste w przygotowaniu.
Tutaj niczego nie można zepsuć. Brownie zawsze wychodzi.
Moja dzisiejsza propozycja to brownie świąteczne
czyli cudna rodzinka Rudolfów.


Składniki:
300 g gorzkiej czekolady 70% kakao,
200 g masła,
3 jajka,
200 g cukru,
100 g mąki,
szczypta soli.

do ozdoby:
Kilka kostek czekolady,
30 cukrowych oczu,
15 czerwonych m&msów,
30 precelków.


Czekoladę połamać na kawałki i rozpuścić w rondelku
razem z pokrojonym na kawałki masłem.
Po rozpuszczeniu od razu odstawić z ognia, nie podgrzewać.
Jajka ubić z cukrem, aż powiększą swoją objętość i będą bardzo jasne.
Do masy jajecznej powoli dodawać masę czekoladowo-maślaną, 
ciągle miksując na wolnych obrotach. 
Dodać mąkę i sól, wymieszać aż masa będzie gładka.
Ciasto wylać do wyłożonej papierem blaszki (moja ma wymiary 24 x 28), 
wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 25 minut.
Po upieczeniu wyjąć z piekarnika i odstawić do całkowitego wystygnięcia, 
pokroić na 15 prostokątów.
Czekoladę umieścić w miseczce i roztopić w mikrofali lub w kąpieli wodnej.
Na każdy prostokąt za pomocą czekolady przykleić oczy, nos z m&msa
i rogi z precli. Pozostawić do zastygnięcia czekolady.
I gotowe. Mało pracy a duży efekt.

Ps. Brownie nie przechowywać w lodówce - stwardnieje i straci tą swoją charakterystyczną wilgotną, "zakalcowatą" strukturę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz